25 października 2013

Ślubna Gosia...


Nadchodzi Halloween!!! Moja ulubiona pora makijażowa w roku :) 
Czas mnie bardzo ogranicza, ale postaram się zmalować parę charakteryzacji. Posty na blogu będą się pojawiały rzadziej niż do tej pory, ponieważ praca pochłania większość mojego czasu w ciągu dnia, ale postaram się chociaż w weekendy coś zmalować :)

Dziś moja przyjaciółka Gosia w wyjątkowej odsłonie jako Panna Młoda, ale nie tylko...

Czemu nie tylko? Zobaczycie na końcu postu :)








Skończyłyśmy zdjęcia...

Poszłam do kuchni zrobić herbatę...

Wróciłam...

A tam...

Gosia czekała trochę dziwnie wyglądając i zapytała "A ciastków nie ma?"




W której wersji Panny Młodej bardziej podoba się Wam Gosia?

Gosiu dziękuję Ci za ubaw jaki miałam przy tej sesji oraz Twoje poświęcenie związane ze "sztuczną krwią"
 i jej smacznym smakiem!!


                                 Pozdrawiam
                                                                                                                     
                                                                    Paco  :)





7 komentarzy:

  1. Obydwie stylizacje są genialne :-D A ta druga idealna na Halloween ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. hahhahahha , zajebiste !!
    zaróno wersja ładna jak i ta po metamorfozie:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Hehe trupia Panna Młoda? Czemu nie!:D Super!:D

    OdpowiedzUsuń
  4. To nas zastrzeliłaś :) Świetna panna młoda :) i do tańca i do ..trumiańca :D haha

    OdpowiedzUsuń
  5. Panna młoda w obu wersjach prezentuje się P R Z E C U D N I E ! :-)
    _______________________________________________________

    http://rozowyswiatmarthe.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Hyhy ostatnie zdjęcie wymiata! :P
    Pozdrawiam, WingsOfEnvy Blog
    :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ło matko ! Jesteś wielka. Druga stylizacja masakrycznie przeraża! Świetna praca!

    OdpowiedzUsuń